Marketing automation to coraz częściej spotykane pojęcie na drodze marketera. Wiele firm oferuje narzędzia, które mają na celu polepszenie i przyspieszenia czasu reakcji w firmie i tym samym zapewnienie wydajniejszej komunikacji z klientem. Jednak MA bywa ciągle rozumiany w niepełny, a czasem mylny sposób.
Marketing automation w pierwszej kolejności wywołuje skojarzenia z możliwością lepszego ogarnięcia kwestii wysyłki maili (np. newsletterów, informacji sprzedażowych, ofert, reklam) oraz zarządzania kontami social media. Fakt narzędzia do MA to potrafią, ale ich zakres funkcjonalności na tym się nie kończy. Marketing automation pozwala sprawnie śledzić różnorodne zmienne związane z grupą docelową klientów i reagować odpowiednio szybko na ich wahania. Możliwości jest całe mnóstwo – zależy, na które aspekty dana marka kładzie szczególny nacisk. Dzięki MA jest się w stanie lepiej dopasować komunikat, promocję lub opracować nową strategię postępowania w zależności od aktualnej sytuacji, zmiany trendów, nagłych istotnych wydarzeń itp. W skrócie ma się znacznie lepszą kontrolę nad przepływem informacji na linii marka – odbiorca, co pomaga w wypracowywaniu silniejszych, długotrwałych relacji z klientami.
Czym zajmuje się marketing automation?
MA pozwala odciążyć pracowników i lepiej zagospodarować czas w firmie. Przyśpiesza on niektóre procesy sprawiając, że do ogarnięcia między innymi komunikacji nie trzeba oddelegowywać dużych zespołów. Marketer wyposażony w zestaw narzędzi do marketing automation jest w stanie nawet samemu przygotować i wdrożyć w życie kompletną strategię, która będzie napędzała, informowała i utrzymywała/pozyskiwała klientów.
Jednak jak mówione było wcześniej marketing automation to nie tylko wymiar praktyczny, czyli narzędzia robiące określone „coś”. To przede wszystkim dostęp do dużej ilości różnorodnych danych i metryk, które w zależności od potrzeb i profilu marki można przekuć na większą sprzedaż, rozpoznawalność, świadomość w umysłach klientów oraz prestiż. Potrzeby nowoczesnej marki są tak samo różne jak potrzeby konsumenta. Jest to relacja symetryczna. Jeśli w grupie odbiorców zachodzą pewne i to duże fluktuacje, a marka nie reaguje i się nie dostosowuje, to na negatywne skutki nie trzeba długo czekać. Analogicznie, jeśli marka wprowadza nową strategię bez głębokiego przemyślenia, to nowa promocja może przynieść całkowicie odwrotne skutki, a firma zanotować nagły odpływ odbiorców.
Marketing automation umożliwia odpowiedzenie na wiele kluczowych kwestii, które trzeba rozważyć przed przystąpieniem do nowej kampanii. Dzięki zebranym danym możliwe jest lepsze poznanie klienta, jego oczekiwań, preferencji, nawyków oraz miejsca produktu marki w tym wszystkim.
Pytania, jakie stawia marketing automation:
– co odbiorcy kupują najchętniej?
– co przeglądają w ofercie?
– jaka jest średnia wartość zakupów?
– ile czasu spędzają na stronie i w danej kategorii?
– jak często kupują dany produkt?
– skąd pochodzą?
– oraz wiele innych?
Znajomość każdej z powyższych zmiennych umożliwia lepsze dopasowanie działań marketingowych zarówno w stosunku do ogółu odbiorców, jak i wyselekcjonowanego segmentu/grupy.
Bez odpowiedzi na te i inne pytania skuteczny marketing online jest niemożliwy do zrealizowania. Oferta produktowa lub usługowa musi być co jakiś czas aktualizowana, nie tylko cenowo, żeby lepiej trafić w aktualne oraz zmieniające się potrzeby odbiorców.
Narzędzia do marketing automation są w stanie monitorować same wszystkie te zmienne oraz aktywować określone działania w przypadku konkretnych zmian. W rezultacie osoby w firmie nie muszą na bieżąco śledzić wszystkich czynników, tylko określić odpowiednie punkty, kiedy podjęcie działań np. promocyjnych jest wymagane. Przykładem jest wykorzystanie funkcji mierzącej temperaturę na danym obszarze. Jeśli przekroczy daną wartość lub spanie poniżej do klientów z bazy może zostać wysłany specjalny komunikat promocyjny. Jest to jedno z ułatwień, które pozwala zaoszczędzić na czasie, środkach oraz zmniejszyć konieczność rozpraszania uwagi zespołu na poboczne taski.
Marketing automation – szerszy zakres funkcji
Segmentacja odbiorców i form przekazu, jest dzisiaj kluczowa. Jeden kanał będzie się bardziej sprawdzał w przypadku jednej grupy klientów, z kolei w innej zawiedzie. Dzięki poznaniu odpowiednich, zbieranych przez system metryk, możliwym jest wyselekcjonowanie odbiorców według konkretnych zachowań i preferencji oraz dopracowanie komunikatu nastawionego na zwiększenie skuteczności działań. Dla przykładu. Za pomocą personalizacji treści wchodzący na stronę www, który spełnia określone kryteria może zobaczyć inną treść, która zostanie przygotowana dla niego na podstawie danych grupy, z której się wywodzi. Dzięki temu interakcja z serwisem, a co za tym idzie z marką jest łatwiejsza. Skrócony jest czas decyzji konsumenta, a istotne dla niego (z punktu widzenia grupy) informacje o produktach i usługach nie muszą być poszukiwane w innych zakładkach.
Drugim przykładem jest spersonalizowana kampania marketingowa. Dziś wysyłanie jednakowych komunikatów do dużej bazy odbiorców często przynosi mało wymierne efekty. Powód jest prosty, część informacji nie spotyka się z zainteresowaniem odbiorców z różnych grup, którzy po pewnym czasie mogą zacząć ignorować maile lub całkowicie wypisać się z bazy subskrybentów. Personalizacja zwiększa szanse na wysokie open rate, co może przełożyć się na większe zyski.
Social media, powiadomienia push i co najważniejsze mierzenie skuteczności kampanii marketingowych to obszary, do których zyskuje się szeroki dostęp dzięki narzędziom, które oferuje marketing automation. Ponadto MA ułatwia nie tylko dojście do klientów, ale opiekę na nimi po ich zyskaniu. Strategiom marketingowym czasem brakuje elementu, który konkretyzuje, w jaki sposób utrzymać pozyskanego klienta przy marce. Sam fakt trafienia do dużej liczby odbiorców z komunikatem to zbyt mało, żeby skutecznie ugruntować się w świadomości odbiorców. Jeśli konsument nie będzie czuł, że relacja między nim, a marką się rozwija, to każdy kolejny przekaz/komunikat wysyłany do niego za pośrednictwem różnych kanałów będzie miał coraz mniejszy ładunek, który będzie w stanie przekonać i zmotywować do odpowiednich działań.
Czy marketing automation będzie potrzebny?
Niewątpliwie tak. Ilość kanałów marketingowych, dzięki którym można się skomunikować z klientem cały czas rośnie. W rezultacie współczesny marketer ciągle musi się rozwijać i być w stanie ogarnąć coraz większą ilość zmiennych, które wpływają na opracowywane strategie. Narzędzia służące do marketing automation pozwalają zdjąć z barków marketera część pracy i skupić się na twardych danych, które mogą być szybko i praktycznie wykorzystane. Znając np. rodzaj urządzenia, którym posługują się odbiorcy w internetowej interakcji z marką, ma się już solidny fundament do tworzenia profesjonalnego i rzeczywiście dopasowanego komunikatu.
Dzięki marketing automation można skutecznie mierzyć efektywność swoich działań odnosząc je do konkretnych danych. Kompleksowe narzędzia dają znacznie szersze pole do manewru dla marketera, zwiększając zakres jego możliwości w wprowadzaniu nowych, jak i modernizowaniu trwających kampanii. Narzędzia MA w zestawieniu z Customer Experience i Customer Journey Map dają bezpośredni wgląd w psychikę i schematy postępowania konsumentów. Dzięki temu możliwym jest lepsze dopasowanie produktów lub usług zarówno do bieżących, jak i przyszłych potrzeb klientów (wyprzedzić je) – co przełoży się na zacieśnienie relacji z marką.
Odpowiedz