Kanały komunikacji – czyli sposoby na porozumiewanie się z klientem oraz informowanie go o swoich usługach, produktach oraz marce. Kanałów cały czas przybywa. Od tradycyjnej reklamy po social media i spersonalizowany content na stronie. Możliwości na dotarcie do konsumentów jest coraz więcej, szczególnie, że marki przestawiają się i zaczynają uskuteczniać marketing w wydaniu 360 stopni. Takie otaczanie odbiorcy komunikatami związanymi z marką daje marketerom szansę na znalezienie najlepszych kanałów komunikacji z odbiorcami w swojej branży. Jeden kanał jednak w dalszym ciągu pozostaje niezastąpiony – są to maile.
Wiadomość oczekiwana na skrzynce
Maile z początku stanowiły novum, do którego dla wielu ludzi ciężko było się przyzwyczaić. Dziś w ramach upowszechniania się komunikacji za pośrednictwem sieci, email stał się podstawowym nośnikiem treści. Fakt, że jest to podstawa komunikacji sprawia, że maile są oczekiwane, a ich brak może wywoływać niepokój. Dobrym przykładem jest odpowiedź na dokonane zakupy np. na aukcji. Mimo, że otrzymywana na skrzynkę informacja jest generowana automatycznie, to klienci oczekują, że pojawi się ona na ich skrzynce. W wypadku jej braku pojawiają się niepotrzebne myśli, czy produkt/usługa, aby na pewno jest kupiona, czy nie wystąpiły problemy z płatnością i czy nie straciło się pieniędzy.
Badania przeprowadzone przez DMA i opublikowane w ich raporcie (https://dma.org.uk/uploads/misc/new_consumer-email-tracker-2019-final.pdf) stwierdzają, że 59% konsumentów preferuje kontakt mailowy zarówno reklamowy, jak i bezpośredni w przeciwieństwie do innych kanałów komunikacji. Wychodzi na to, że sms, pushe, social media, czy reklama tradycyjna (prasa, radio, telewizja) są dodatkami nadbudowanymi na mailowym fundamencie. Raport stwierdza, że marką, która wysyła swoim odbiorcom „najlepsze” emaile jest Amazon. Wybór ten pozwala szybko i łatwo zorientować się co robią największe marki i przenieść ich działania praktycznie żadnym kosztem na własny grunt.
Dobrze skonstruowany email
Wiadomość mailowa to wizytówka firmy. Odbiorcy stykają się z nią najczęściej, jest ona głównie pierwszym etapem rozpoczynającym komunikację marki z klientem. Wygląd maila, nagłówek, styl, ale również częstotliwość otrzymywania wiadomości wszystko ma znaczenie w jaki sposób odbiorca zareaguje na przekaz marki. Jeśli maile będą nudne, sporadyczne i niedopasowane do ogólnych oczekiwań konsumenta, to szybko zauważy się spadek w otwarciach i odpływ subskrybentów z istniejącej bazy.
Narzędzia do automatyzacji pomagają lepiej dopasować częstotliwość maili, ich wygląd i personalizację treści (np. poprzez segmentację odbiorców: https://help.ipresso.com/hc/pl/articles/360024251572-Co-to-jest-segment).
Raport wskazuje też istotne zależności. Klienci, z którymi marka komunikuje się od razu po zakupie częściej stają się klientami powracającymi, chcącymi skorzystać z produktów lub usług ponownie (ponad 60%). Wysłanie do klientów maila z podziękowaniem za dokonany zakup nie jest problematyczne, jest wymagane. Inną sprawą jest rodzaj dostarczanego contentu mowa tutaj zarówno o newsletterach, jak i innych informacjach przesyłanych drogą mailową. Jeśli mail jest pierwszym zetknięciem odbiorcy z marką to jego zaangażowanie w czytaną wiadomość będzie większe. Moment ten należy możliwie jak najlepiej wykorzystać, żeby zakorzenić się w świadomości odbiorcy i sprawić, że na kolejne wiadomości będzie ona lub on czekał. W ten sposób wiadomości nie będą trafiały w eter, a komunikacja z klientem nabierze na jakości.
Mimo wielu innych kanałów komunikacji nie warto rezygnować z tradycyjnych maili, tylko zmienić je w solidny fundament do dalszej komunikacji.
Odpowiedz