Według szacunków każdego roku na całym świecie e-commerce tracą 4,6 biliona dolarów na porzuconych koszykach. Być może Twój sklep też boryka się z problemem niedokończonych transakcji. Podpowiemy, jak Marketing Automation i iPresso mogą pomóc w odzyskaniu przynajmniej części z nich.
W pierwszym scenariuszu prowadzisz sklep internetowy. Masz klienta zainteresowanego zakupem. Przegląda zakładkę produktową, klika “kup teraz”. Produkt ląduje w koszyku i zachodzi coś – nie do końca wiesz co, ale zakup nigdy nie dochodzi do skutku.
W drugim scenariuszu prowadzisz firmę SaaS. Oferujesz darmowy, próbny dostęp do platformy. Klient musi tylko wypełnić krótki formularz kontaktowy. Zaczyna to robić, ale znów dzieje się coś, przez co temat zostawia i nigdy nie wraca.
Dwa przykłady pokazujące, jak porzucone procesy są frustrujące i szkodliwe dla Twojego biznesu. Tym bardziej, że dokonały się wtedy, kiedy najbardziej ryzykowne etapy sprzedaży przeszły bez problemów. Klienci znaleźli Twoją firmę i rozpoczęli zamówienie.
Co możesz zrobić ze straconymi klientami? Zanim odpowiemy, zobaczmy, dlaczego ludzie porzucają rozpoczęte procesy.
Dlaczego klienci porzucają procesy? Popraw swoją stronę i ofertę!
W grę może wchodzić setka powodów, ale popatrz – FinancesOnline opublikował badanie, w którym wymienia dziesięć głównych przyczyn:
Po analizie widać, że większość “oporników” można wyeliminować, zmieniając stronę internetową lub ofertę.
Zadbaj przede wszystkim o dobre opinie w sieci. Negatywne recenzje to główny powód porzuceń koszyków (92%).
Przyjrzyj się swojej polityce zwrotów: 80% badanych błędy w tej polityce zrażają do zakupu.
75% klientów zniechęca wolno ładująca się strona. Jeśli masz z tym problem, popraw to jak najszybciej. Porzucone koszyki to jedno, ale powolne www to też negatywny wpływ na SEO.
Pozostałe przyczyny odnoszą się głównie do oferty. Ukryte dodatkowe koszty (55%) i wymagana rejestracja (35%) zniechęcają do składania zamówień, więc zadbaj, żeby było to u Ciebie jak najbardziej proste i przejrzyste. A propos przejrzystości – certyfikat SSL (35%) to absolutna podstawa każdej strony internetowej, która chce uchodzić za poważną.
Wiadomo – wyeliminowanie powyższych problemów nie sprawi, że porzucenia koszyków znikną bez śladu. W tym samym badaniu widać, że prawie 60% klientów nie decyduje się na zakup, bo jeszcze nie jest na niego gotowa.
Jak radzić sobie z porzuconymi procesami?
Modyfikacje wdrożone. Strona działa bez zarzutu. Oferta jest atrakcyjna. Zmniejszyła się liczba porzuconych koszyków, ale nadal są. Co jeszcze możesz zrobić?
RETARGETING
Jeśli korzystasz z narzędzi do performance marketingu, takich jak Google Ads / Facebook Ads to możesz dotrzeć do klientów, którzy w przeszłości kliknęli już w Twoją reklamę. Mało tego, dotrzesz do nich ze zindywidualizowanym przekazem. To właśnie jest retargeting / remarketing. Chodzi o to, żeby dotrzeć do wstępnie zainteresowanych klientów, którzy nigdy nie skorzystali z Twojej oferty.
Wszystkie duże sieci reklamowe mają zazwyczaj wbudowane funkcje retargetingowe. W ten sposób możesz ponownie spróbować wzbudzić czyjeś zainteresowanie Twoją stroną lub ofertą. Zwykle w tym momencie warto zaproponować jakąś zachętę do zakupu, np. niewielki rabat lub darmową dostawę. Przykładowa oferta retargetingowa mogłaby brzmieć mniej więcej tak:
“Hej! Czy nadal szukasz [nazwa produktu]? Jeśli tak, to mamy dla Ciebie 10% rabatu na pierwsze zakupy! Odwiedź nasz sklep już dzisiaj!”
Znowu, retargeting nie wyeliminuje wszystkich porzuceń koszyków, ale nawet jeśli pozwoli Ci odzyskać 10 lub 20% porzuconych zamówień, to oznacza większą sprzedaż dla Twojej firmy.
PRZYPOMNIENIA
Tutaj zaczyna się nasza rola. W iPresso mamy oddzielną funkcję, którą nazywamy reakcje na porzucone procesy. Nazwa wszystko wyjaśnia. Dzięki tej funkcji możesz docierać do swoich klientów za pomocą różnych przypomnień (w tym pop-upów, powiadomień push i e-maili) w odpowiedzi na porzucone procesy lub koszyki.
Aby takie przypomnienia były skuteczniejsze, oddajemy również możliwość personalizacji do Twojej dyspozycji. Innymi słowy, każde przypomnienie będzie odnosić się tylko do danej osoby i jej procesu. Oto kolejny przykład: jeśli prowadzisz internetową platformę rezerwacyjną i masz klienta, który był zainteresowany zakupem lotu do Londynu, w naszym przypomnieniu będzie mowa konkretnie o planowanej przez tę osobę podróży do Londynu.
Nasze przypomnienia opierają się na scenariuszach marketingowych, które możesz dostosować do profilu swojej działalności i swoich preferencji. Oto, jak wygląda nasz panel:
Jak widzisz, wszystko jest bardzo intuicyjne i tak naprawdę wystarczy po prostu zaprojektować konkretny scenariusz. Reszta dzieje się automatycznie. Załóżmy, że chcesz wysyłać takie przypomnienia e-mailem do wszystkich, którzy rozpoczęli, ale nie ukończyli określonego procesu. Wchodzisz do iPresso, tworzysz taki scenariusz (podobnie, jak na powyższym screenie) i gotowe!
Od teraz każda osoba, która nie złoży zamówienia, nie wyśle formularza kontaktowego (lub nie dokończy innej ważnej dla Ciebie czynności) otrzyma spersonalizowane przypomnienie.
Podkreślmy to jeszcze raz – iPresso to nie jest żadna magiczna różdżka. Najprawdopodobniej nasza platforma nie sprawi, że porzucone procesy nagle znikną z Twojej firmy, bo to po prostu nie jest możliwe. Jeśli ktoś nie jest już zainteresowany zakupem Twojego produktu, nic nie możesz na to poradzić. Ale nasza platforma pomoże Ci zminimalizować ten problem. I jesteśmy pewni, że przyznasz, że lepiej jest mieć 10 porzuconych procesów miesięcznie niż 40, prawda?
Zacznij odzyskiwać porzucone procesy (zacznij od darmowego trialu)
Jeśli nie jesteś jeszcze naszym klientem, z przyjemnością zapraszamy Cię do skorzystania z bezpłatnego, próbnego dostępu do naszej platformy. Będziesz mógł zobaczyć, jak reagowanie na porzucone procesy działa w praktyce. Mamy nadzieję, że ta funkcja pomoże Ci zmniejszyć liczbę porzuconych koszyków/procesów, które widzisz w swojej firmie.
Wystarczy, że wypełnisz i wyślesz ten krótki formularz kontaktowy. I bez obaw! Jeśli z jakiegoś powodu nie dokończysz wypełniania formularza, przypomnimy Ci o tym! 🙂
Odpowiedz