Czym jest i jak działa marketing szeptany

Celem marketingu szeptanego jest wygenerowanie odpowiedniego przekazu, który dotrze do zdefiniowanego wcześniej odbiorcy. Im bardziej marketing szeptany przypomina udział w bezpośredniej dyskusji albo opowiadaną ze swadą historię – tym lepiej działa.

Jaka jest definicja marketingu szeptanego?

Marketing szeptany zwany jest też buzz marketingiem, whisper marketingiem albo word of mouth marketing. Celem tego typu marketingu jest przekazanie klientom (lub potencjalnym klientom) zawoalowanych informacji o korzyściach danego produktu czy rozwiązania. Nie jest to jednak dokładnie to samo co klasyczna reklama, w którą się klika i gotowe – odbiorca ma rozwiązanie podane na talerzu. W marketingu szeptanym potrzeba trochę więcej wyrafinowania.

Dobrze prowadzony marketing szeptany ma za zadanie wytworzyć pozytywne odczucia u klientów. Jak prowadzić skuteczny marketing szeptany? Najlepiej dawać odbiorcom to, czego potrzebują, czyli komentarze odpowiadające na ich problemy, porady albo porównania kilku produktów pod kątem cen i funkcjonalności. Uwaga – stanowczo odradzamy korzystanie ze sztucznych, kupionych opinii. Początkowo może to przynosić jakieś korzyści, ale z czasem taka forma marketingu szeptanego odwróci się przeciwko Wam. Ludzie wyczują, że próbujecie drogi na skróty i mogą stracić zaufanie do Waszej marki.

Zastosowania marketingu szeptanego to przede wszystkim dotarcie do odbiorcy, który jest zainteresowany usługami Waszej firmy (szuka podobnych rozwiązań w necie, był na Waszej stronie, itp.). Marketing szeptany firmy powinien też skupiać się na odpowiadaniu na negatywne komentarze i opinie – nie bójmy się tego, nie blokujmy takich głosów (chyba, że należą do ewidentnych pieniaczy i spamerów) – każda reakcja na negatywny komentarz jest lepsza niż brak reakcji. Inni klienci bacznie obserwują, jak firma radzi sobie z takimi kryzysami wizerunkowymi i w jaki sposób potrafi je rozwiązać.

Firmy wykorzystują marketing szeptany do budowania lojalności klientów i kreowania pozytywnego wizerunku marki w Internecie, często korzystając też z social proof, czyli realnych opinii zadowolonych odbiorców.

Rodzaje marketingu szeptanego

Community marketing – czyli promowanie usług lub produktów przez wywoływanie dyskusji na ich temat. Mamy dwa rodzaje tego marketingu szeptanego – albo organiczne, czyli udzielanie się w już istniejących miejscach (typu fora internetowe, grupy na Facebooku), albo sponsorowane, czyli wtedy, kiedy marka zrobi sama takie miejsce i tam zaprasza swoich użytkowników, oczywiście nie moderując zanadto w treści, jakie się tam znajdują.

Brand blogging – czyli marketing szeptany, który wykorzystuje blogi (na przykład prowadzone przez influencerów w danych dziedzinach) do promocji swoich usług – oczywiście w sposób nienachalny, zawsze warto ustalić wcześniej z twórcą bloga, że dany wpis o Waszej firmie nie będzie wyglądał na sponsorowany od początku do końca. Najlepiej, gdyby wzmianka o Waszym produkcie była po prostu jednym z elementów większej całości, wpleciona w swobodne flow wpisu blogowego. Inaczej całość, cóż, będzie wyglądała po prostu sztucznie.

Marketing wirusowy – czyli marketing szeptany, który tworzy bardzo atrakcyjne, błyskawicznie rozpowszechniane po sieci kreacje (np. virale). Paradoksalnie, chociaż temat jest bardzo grząski i łatwo strzelić sobie wizerunkowo w stopę (promując, dajmy na to, zbyt obcesowe memy), to największe firmy na świecie często wykorzystują ten rodzaj buzz marketingu, bo po prostu działa i momentalnie zdobywa szerokie zasięgi. Ale tak jak mówimy, potrzeba tutaj dużego wyczucia, dobrej znajomości real-time marketingu i przede wszystkim tej wspominanej wielokrotnie subtelności, aby Wasza marka była tylko drugoplanowym bohaterem całej kampanii. Ważnym bohaterem, ale nie pchającym się od razu na afisz.

Jak rozpocząć kampanię marketingu szeptanego?

Generalnie marketing szeptany wykorzystujemy na blogach, portalach społecznościowych (np. grupy na Facebooku), forach internetowych (wielu wieszczyło kres tej formy, ale wbrew pozorom fora specjalistyczne nadal mają się dobrze i są cennym źródłem wiedzy dla wielu klientów) i stronach internetowych, na których zbierane są opinie o usługach danych firm (w tym różne porównywarki internetowe – coraz częściej ludzie patrzą nie tylko przez kryterium najtańszej ceny, ale też weryfikują, czy producent jest wiarygodny).

Na przykładzie – jak działa marketing szeptany? Możemy zainicjować dyskusję w nowym wątku albo podpiąć się pod już istniejący wątek, w którym omawiane są nasze produkty lub produkty konkurencji podobne do naszych. Dobrze wykonany marketing szeptany to umiejętne wejście w dyskusję i prezentacja swoich usług – ale na pewno nie w nachalny sposób, który z daleka czuć kryptoreklamą. Warto wspomnieć w marketingu szeptanym o produkcie czy usłudze swojej firmy, ale subtelnie. Najlepiej, jeśli będziemy odpowiadać na czyjś konkretny problem. Dobrze też uwiarygodnić się na przykład porównaniem z innymi, konkurencyjnymi produktami, zamiast od początku przeć na wybór tylko naszego rozwiązania. Takie działania od razu spotkają się z reakcją pozostałych użytkowników medium.

Podręcznikowo przeprowadzony marketing szeptany powinien być prowadzony ze zweryfikowanych kont użytkowników, aktywnych i obecnych w danym miejscu od pewnego czasu. Jeśli, przykładowo, na hermetycznym, specjalistycznym forum nagle zaroi się od nowych nicków, które od razu będą atakować postami zawierającymi linki do Waszych produktów, to uwaga, robicie to źle (albo źle robi to agencja, której zleciliście robotę). Subtelność i cierpliwość – to powinny być filary Waszej strategii marketingu szeptanego.

Według nas filarem sukcesu marketingu szeptanego jest wykonywanie go z głową – jeżeli sami nie macie doświadczenia, albo mocy przerobowych do umieszczania dziesiątków postów w różnych miejscach, warto zlecić internetowy marketing szeptany wyspecjalizowanym w tym agencjom, przy czym zdecydowanie radzimy wcześniejszy research, bo łatwo wejść na minę, gdy bliżej niezweryfikowana agencja zasypie internet linkami do Waszych stron i sprawi, że koszty marketingu szeptanego będą zdecydowanie nie takie, jakich oczekiwaliście (innymi słowy – zrobi więcej szkody niż pożytku).

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.