Ostatnio w sieci można natrafić na informacje, że jakaś duża i rozpoznawalna firma o międzynarodowym zasięgu, zamiast mocniej inwestować w marketing postanawia ciąć koszty – i to często drastycznie. Giganci mogą sobie może i pozwolić na tego rodzaju działania, jednak nowi i już trochę zaawansowani gracze rynkowi wiedzą, że ich perspektywa rozwoju w dużej mierze zależy od tego, czy zainstalują się w świadomości odbiorców. Bez reklamy digitalowej jest to niemożliwe.
Ostatnio w sieci można natrafić na informacje, że jakaś duża i rozpoznawalna firma o międzynarodowym zasięgu zamiast mocniej inwestować w marketing postanawia ciąć koszty – i to często drastycznie. Giganci mogą sobie może i pozwolić na tego rodzaju działania, jednak nowi i już trochę zaawansowani gracze rynkowi wiedzą, że ich perspektywa rozwoju w dużej mierze zależy od tego, czy zainstalują się w świadomości odbiorców. Bez reklamy digitalowej jest to niemożliwe.
Przebić się przez konkurencję w dobie pandemii, kiedy praktycznie cała sprzedaż odbywa się w sieci, łatwe nie jest, ale jak najbardziej wykonalne. Według danych portalu eMarketer szacunki odnośnie wydatków na reklamę w ujęciu globalnym są znacznie lepsze niż zakładano. Ma na to wpływ szybsze dochodzenie światowych gospodarek do siebie po pandemicznych przerwach. Powstawanie Nowych sklepów oraz otwieranie się na nowe grupy odbiorców praktycznie w każdej branży również napędza globalną maszynę marketingową. Pamiętać trzeba, że w 2021 roku i nadchodzących latach czekają nas mistrzostwa czy Olimpiada, co jest szansą na dotarcie do nowych klientów. Według podawanych szacunków do 2025 roku na reklamę digitalową zostanie wydanych przeszło 1 trylion dolarów – jest to olbrzymi tort, z którego warto kawałek uszczknąć dla siebie.
Odpowiedz