Czy wykorzystujesz RTM w swoich działaniach marketingowych?

Czy słyszałeś o RTM, czyli real-time marketing (z angielskiego marketing w czasie rzeczywistym)? Ta strategia może w krótkim czasie znacznie zwiększyć widoczność Twojej marki. Musisz być jednak ostrożny, jest kilka ważnych warunków do spełnienia, a jeśli o nich zapomnisz, Twoja firma może zostać skrytykowana, wyśmiana lub nawet zbojkotowana (w drastycznych przypadkach). Zobaczmy, co trzeba wiedzieć o RTM.

RTM opiera się przede wszystkim na tym, co ważnego/głośnego dzieje się w kraju, mieście, regionie lub branży w danym momencie. RTM nie da się zaplanować lub zorganizować. W tej strategii trzeba być szybkim i sprytnym. Aby ułatwić sobie zadanie, musisz śledzić wiadomości i wydarzenia i zastanawiać się, jak możesz je wykorzystać na korzyść swojej firmy. Na tym bowiem polega RTM – na wykorzystywaniu popularnych informacji niezwiązanych bezpośrednio z Twoją branżą.

 Dzięki RTM możesz: 

  • zyskać zainteresowanie klientów i rozgłos,
  • zwiększyć widoczność tworzonych treści,
  • zaangażować się w bezpośrednią komunikację z obecnymi i przyszłymi klientami,
  • cieszyć się zaangażowaniem grupy docelowej.

Jak zacząć wykorzystywać RTM?

Po pierwsze, potrzebujesz wydarzenia, które będzie stanowiło bazę do pracy. Dlatego powinieneś śledzić trendy i wydarzenia w skali lokalnej i globalnej tak naprawdę cały czas.

CZAS JEST KLUCZOWY

W RTM moment publikacji ma szalenie ważne znaczenie. Jeśli wrzucisz post zbyt późno, ryzykujesz, że nikt się nim nie zainteresuje. Na ogół jest tylko wąskie okno zainteresowania odbiorców, więc musisz być szybki. Spójrz na ten wykres poniżej. Co prawda pokazuje on cykl życia mema, ale w RTM wygląda to bardzo podobnie:

W real-time marketingu chodzi praktycznie wyłącznie o natychmiastową reakcję. Tylko w ten sposób zyskasz uznanie klientów i uda Ci się wzbudzić śmiech, dyskusję i polubienia i udostępnienia. Im więcej treści RTM publikujesz, tym lepsze będzie Twoje wyczucie, co i kiedy wrzucać.

ŚLEDŹ ŚWIĘTA I HASHTAGI

Jak już wspomnieliśmy, tak naprawdę nie da się „przygotować” na RTM, ale możesz sobie nieco ułatwić pracę poprzez stworzenie kalendarza contentowego na cały rok. Umieść w nim wszystkie święta i specjalne dni, zarówno lokalne, jak i międzynarodowe. Niektóre takie święta powstały głównie dla zabawy, więc to dobre miejsce, żeby zacząć poszukiwania (wiedziałeś, że 28 lutego to dzień spania w miejscach publicznych?). Chociaż RTM nie musi być śmieszny, to powinien wzbudzać pozytywne emocje, aby ludzie kojarzyli Twoją markę z czymś przyjemnym. 

Ponadto, jeśli zdecydujesz się wdrożyć marketing w czasie rzeczywistym w swojej firmie, ważne jest, aby regularnie badać najpopularniejsze hashtagi lub tematy poruszane w mediach społecznościowych. Tutaj narzędzie social listening może być bardzo przydatne. Jeśli nie korzystasz z takiej platformy, możesz bazować na innych źródłach. Na przykład na TikToku w menu po lewej stronie (tuż pod sugerowanymi kontami) znajduje się sekcja „discover”, w której znajdziesz popularne hashtagi. Z kolei na stronie Tweeplers.com czekają na Ciebie popularne hashtagi na Twitterze.

Tutaj słowo przestrogi: zanim opublikujesz cokolwiek związanego z RTM, musisz być przygotowany na nawiązanie dialogu z odbiorcami. Prawdopodobnie część odbiorców zareaguje na Twój post lub komentarz. Udostępniając daną treść, musisz być przygotowany na pytania dotyczące właśnie opublikowanego materiału. Ponownie, tylko szybka i błyskotliwa odpowiedź pozwoli Ci zbudować zaufanie i w pełni wykorzystać potencjał RTM.

CZEGO POTRZEBA DO PRZEPROWADZENIA UDANEJ KAMPANII RTM?

Poza tym, o czym już mówiliśmy, konieczna jest dobra znajomość widowni. Nie ma jednej uniwersalnej recepty na udany RTM. Musisz po prostu wykorzystać swoją wiedzę na temat klientów i na temat modelu omnichannel. Stałe monitorowanie tego, co dzieje się na świecie, jest także konieczne. Reszta to praktyka i eksperymenty.

Korzyści płynące z RTM

Ludzie lubią być na bieżąco i wiedzieć, co się dzieje na świecie. Głośne wydarzenia wywołują też wiele dyskusji i opinii, w których może wziąć udział również Twoja marka. Wdrażając RTM, możesz dać swoim klientom i użytkownikom przestrzeń do podzielenia się swoimi opiniami. W rezultacie możesz:

  • rozwinąć bliższe relacje z klientami i zbudować bardziej rzeczywisty wizerunek marki,
  • wygenerować wiele interakcji z klientami,
  • wyróżnić się na tle konkurencji i innych firm na rynku,
  • a nawet zwiększyć widoczność witryny.

Powiedzmy kilka słów więcej o tym ostatnim punkcie. Musisz wiedzieć, że RTM NIE jest narzędziem SEO. Jeśli jednak wokół Twojej zrobi się duży ruch, może to poprawić Twoją widoczność w sieci. RTM, jeśli zostanie wykonany prawidłowo, może być ogromnym źródłem udostępnień, lajków i komentarzy, dzięki czemu możesz dotrzeć do wielu nowych osób w ciągu zaledwie kilku godzin lub dni. W efekcie, dzięki przemyślanej strategii RTM, możesz wygenerować więcej organicznych wyników wyszukiwania związanych z Twoją marką. To zdecydowanie pozytywnie wpłynie na Twoją widoczność w Google. 

Dwa przykłady RTM

Na potrzeby tego artykułu chcemy Ci pokazać dwa przykłady RTM – jeden dobry i jeden zły. Mamy nadzieję, że pomoże Ci to zrozumieć, czym RTM powinien być, a czym nie powinien. Jeśli opublikujesz swój content zbyt szybko lub nie przemyślisz swojego pomysłu, to reakcja internetu może być naprawdę bolesna. Internauci mogą się zdenerwować na Twoją markę, zacząć ją wyśmiewać, a nawet ją zbojkotować. Bądź więc ostrożny, stąpasz po cienkim lodzie!

DOBRY PRZYKŁAD RTM: IKEA

19 maja na zamku w Windsorze w Anglii książę Harry i Meghan Markle wzięli ślub. Z oczywistych powodów to było wydarzenie na skalę światową, mówiły o tym chyba wszystkie media. Wiele marek dostrzegło w tym szansę dla siebie. Jedną z nich była IKEA. Zobacz ich odpowiedź na królewski ślub:

ZŁY PRZYKŁAD RTM: CINNABON

W 2016, gdy zmarła Carrie Fisher (znana głównie z roli Księżniczki Lei z Gwiezdnych Wojen) cukiernia Cinnabon zdecydowała się opublikować post na Twitterze ze słynną fryzurą Lei zrobioną z bułeczek cynamonowych. Wpisowi towarzyszył komentarz: „RIP Carrie Fisher, zawsze będziesz miała najlepsze bułeczki w galaktyce”. Odpowiedzi z rynku można się domyślić – nie była ani trochę pozytywna. To tylko dwa z wielu komentarzy:

  • A więc @cinnabon uważa, że śmierć to dobre narzędzie marketingowe
  • „@Cinnabon, jeśli chodzi o branding, to ten wpis był naprawdę lodowaty” (tutaj gra słów, „icing” to po angielsku zarówno oblodzenie, jak i lukier)

Sieć Cinnabon musiała usunąć ten post i opublikować kolejny, tym razem z przeprosinami. Ten przykład doskonale pokazuje, że w RTM trzeba być bardzo ostrożnym i nie każda sytuacja nadaje się do wykorzystania marketingowego. Nigdy o tym nie zapominaj!  

RTM opiera się również na powiadomieniach i treściach, jakie pokazujesz osobom odwiedzającym Twoją stronę internetową. I tutaj zaczyna się nasza rola. Zapoznaj się z naszą funkcją RTM i zobacz, jak możemy pomóc Ci w komunikacji z klientami dokładnie wtedy, gdy tego potrzebujesz!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.