Nadciągające widmo stałego odejścia od 3rd party cookies sprawia, że firmy szukają sposobów na utrzymanie wglądu w potrzeby i preferencje swoich odbiorców, które nie obniżą jakości ich usług/produktów i jednocześnie nie wpędzą ich w kłopoty prawne.
3rd party cookies wywołało wiele pobocznych pytań odnośnie zbierania i przechowywania danych o odbiorcach, uwidaczniając też różne problemy. Jednym z nich jest selekcja. Mając rozbudowaną bazę może być ciężko z morza dostępnych danych wyłowić tę jedną istotną, która byłaby akurat potrzebna do przeprowadzenia kampanii lub działań RTM. W rezultacie zaczyna się coraz wyraźniejsze przejście od nacisku na zbieranie danych do ich analizowania celem wyłuskania tych konkretów, które będą mogły pomóc w realizacji przyszłych i dalszych celów, utrzymując jednocześnie odbiorcę przy firmie i rozwijając w nim lojalność.
Jakie podstawowe pytanie powinny zadać sobie firmy względem przyszłości? – czy w przyszłości będą dysponowały wystarczającą ilością, jakościowych informacji (kiedy odejdą 3rd party cookies) by skupić się na indywidualnie dopasowywanych ofertach, czy raczej przejść na promocję i lokowanie dla segmentów?
Ciekawy artykuł na ten temat znajdziecie TUTAJ
Odpowiedz